Osobisty obrządek czyniący osobliwy porządek własny….

Detoksykacja od ludzkiego rozumowania które wychynęło z pieczary
zwierzęcości całkiem niedawno, i sobie przypisuje wszelki splendor płynący
z inteligencji którą mu zaszczepiono, to proces, trwały, nieodwracalny, ale
i żmudny, bo wszyscyśmy zatopieni w ludzkich powłokach, które by stały się
arką trzeba stale uszczelniać osobliwym osobistym rozumieniem i własnym
rytem kultu osobistości bytu wypompowywać wodę ludzkiego gdakania,
które wszędzie i na każdy temat ma receptę, lecz bez idei choćby li tylko,
kierunku do przestrzeni, lub przestworzy w których można by ją zrealizować.

Read more “Osobisty obrządek czyniący osobliwy porządek własny….”

Bez człowieka wampir nie istnieje..


 

Krwisty napój wspólnotowego krwiobiegu, by był przedni, stanowi konkretną trudność w kompilowaniu jego składników. Wielu wyznaje zasadę że każdy składnik można przysposobić do preparowanego trunku i w efekcie otrzymuje napitek, który smakowo reprezentuje sobą to, o czym komunikuje woń spłycanych myśli, wspartych na niezrozumianych autorytetach…

Read more “Bez człowieka wampir nie istnieje..”

Ultimi Finis…

Gdy na naszą jaźń ,świadomość czy umysł, pada światło, wiedzy, idei lub rozumienia, gdyśmy zatopieni we śnie, jako lunatyk podążamy za tym światłem lub jeśli światło to będąc niezgodnym, nie wplata się w nasz sen, grożąc przebudzeniem, wszelkimi silami staramy się odciąć od jego źródła. 

Inaczej: Gdy światło to jest nam miłe, staramy się jak najdokładniej je odzwierciedlić, przez co ten, który światło to na nas skierował, nie uzyskuje efektu w postaci współbrzmienia lub dysonansu z odmienną istota, lecz dostrzega jedynie lustro, w którym mniej lub bardziej skutecznie przejrzeć się może. Gdy bodziec światła tego jest nieprzyjemny, działamy odwrotnie czyli tak, by nic z tego światła na naszej istocie nie spoczęło… i tak to przebudzony, przebywając wśród śpiących doświadcza osamotnienia, odnajdując tylko lustra lub ciemność wokół siebie…

Read more “Ultimi Finis…”

Sicut Aquam Sanguinem

“Nosze światło od lat, by poznać cały świat, by wejść też w inne światy które żyją i bez wątpienia Mnie nie zabija, zapalić świecę swej Jaźni w świątyni/loży, gdzie każdy świadomość swa Sam tworzy i gdzie słowo bóg leży u stup wskazując olimp ściany, na której fresk sztuki jest namalowany i gdzie bramy zdobione są zlotem a głupcy leżą przed nimi pokotem,nie mogąc wejść-bo tu chce powiedzieć śmiertelnym cześć a poległym chwała tu gdzie karma i dharma jest doskonała Arrow… Read more “Sicut Aquam Sanguinem”